Z artykułu dowiesz się:
Jak wygląda szerszeń?
Szerszeń to owad należący do rodziny osowatych. Spokrewniony jest m.in. z osą. Znanych jest wiele gatunków szerszeni. W Polsce występuje szerszeń europejski (Vespa crabro) znany także jako szerszeń groźny i osa olbrzymka. Osiąga do 4 cm długości (największe są matki). Ma tułów czarny w rude plamy, zaś odwłok - żółty w czarne pasy. Na głowie znajdują się silne żuwaczki z żółtym rysunkiem.
Szerszenie to zwierzęta społeczne. Żyją w rodzinach składających się ze 100-400 osobników. Wśród nich są królowa matka, samce oraz robotnice. Gdy szerszenie są zaniepokojone lub sprowokowane, np. zniszczeniem gniazda, mogą użądlić. Ból jest nieco silniejszy niż w przypadku użądlenia przez osę. Użądlenie szerszenia może być niebezpieczne dla osób uczulonych na jad owadów błonkoskrzydłych (np. pszczoły i osy).
? Szerszeń europejski, zamieszkujący Polskę, nie jest aż tak niebezpieczny jak szerszeń azjatycki (Vespa mandarinia), który występuje m.in. w Chinach, Japonii, na Tajwanie. Jego użądlenie jest porównywane do wbijania w ciało gorącego gwoździa. Rozpiętość skrzydeł szerszenia azjatyckiego wynosi do 8 cm. Ma ubarwienie czarne z pomarańczowo-żółtymi pasami. Jego gniazda mogą osiągnąć średnicę 1 m. Plądruje m.in. ule.
? W południowej Europie, a także Azji, Afryce, Ameryce Środkowej i Ameryce Południowej występuje szerszeń wschodni (Vespa orientalis). Gniazda zakłada zwykle pod ziemią, ale też w dziuplach czy nawet w samochodach. Ma charakterystyczny żółty pasek na odwłoku, pochłaniający światło słoneczne, które dostarcza mu energii do kopania. Poluje m.in. na pszczoły.
Jak i gdzie szerszenie budują gniazda?
Szerszenie europejskie bardzo często osiedlają się blisko siedzib ludzkich, a nawet w domach. Zakładają gniazda na strychach, budynkach gospodarczych, szopach, altankach, stodołach, pod okapami dachów, w budkach dla ptaków, opuszczonych ulach, dziuplach. Preferują miejsca suche, nie narażone na opady deszczu.
Gniazda wyglądają jak kuliste mumie zrobione z papieru. Mogą mieć średnicę do 50 cm. Szerszenie lepią gniazda z włókien roślin, które zeskrobują z gałązek krzewów i drzew. Uszkodzenia roślin wyglądają czasem tak, jakby gałązki zostały nagryzione przez sarny, zające czy oskrobane nożem.
Wiosną gniazda są mniejsze niż latem i jesienią. Budowę gniazda zawsze bowiem zaczyna młoda królowa (tylko zapłodnione samice przeżywają zimę). Zwykle jest to w kwietniu. Z przeżutych włókien roślinnych, zeskrobanych z roślin, królowa robi papkę i lepi z niej pierwsze komórki gniazda. Następnie składa w nich kilka jaj. Larwy wylęgają się po około 2 tygodniach. Matka karmi je głównie pokarmem zwierzęcym, np. pszczołami. Po przepoczwarzeniu larwy stają się robotnicami i to one zajmują się rozbudową gniazda oraz jego obroną, a także karmieniem młodych. Królowa matka zaś tylko składa jaja. Pokarm przynoszą jej robotnice.
W ostatnim pokoleniu pojawiają się płodne samice i samce. Po godach zapłodnione samice wyszukują schronienia na zimę i zapadają w diapauzę aż do wiosny (zwykle do kwietnia). Robotnice i samce zaś giną. Gniazdo zostaje opuszczone przez szerszenie najczęściej w drugiej połowie września, ale zdarza się też, że następuje to dopiero w październiku (w zależności od pogody). Gniazda szerszeni zamieszkują zwykle rodziny liczące po 100-400 osobników. Najliczniejsze są pod koniec lata.
Czym się żywią szerszenie?
Szerszenie są wszystkożerne. Larwy żywione są głównie pokarmem zwierzęcym. To najczęściej owady: muchy, muchówki, pszczoły, osy, gąsienice. Nie gardzą też resztkami ze śmietników czy pozostawionych po grillowaniu. Postacie dorosłe preferują pokarm roślinny, jak owoce, nektar kwiatów i sok drzew, m.in. jesionów. Szczególnie smakują im słodkie, letnie odmiany jabłek, gruszek, śliwek, brzoskwiń, winorośli. Podobnie jak osy, chętnie stołują się też na resztkach pozostawionych przez ludzi. Zwabiają je zwłaszcza soki owocowe, konfitury, napoje z cukrem, miód, ciasta, lody. Przylatują do nich nawet po zmierzchu.
Czasem można zauważyć szerszenie, jak zeskrobują korę z młodych gałązek krzewów i drzewek, zwłaszcza lilaków, brzóz, jesionów. Kory jednak nie jedzą – włókna roślinne przeżuwają i używają ich do lepienia gniazd.
! Jednym z ulubionych pokarmów szerszeni są pszczoły. Karmią nimi swoje larwy. Szerszenie polują też na tzw. mole woskowe (barciaki mniejsze i większe), których gąsienice żerują na ramkach z plastrami znajdujących się w ulach oraz przechowywanych w magazynach. Dlatego w pasiekach szerszeń jest jednocześnie szkodnikiem i owadem pożytecznym.
Czy szerszenie są niebezpieczne?
Szerszenie to zwierzęta jadowite. Wzbudzają strach swoimi rozmiarami (są większe od os). Gdy lecą, ich skrzydła wywołują charakterystyczny dźwięk przypominający buczenie. Mają żądła (oprócz samców), których używają do obrony własnej oraz gniazd. W jadzie szerszeni jest więcej toksyn niż w przypadku pszczół i os. Użądlenie wywołuje silny ból, pieczenie oraz obrzęk i zaczerwienienie. Z reguły nie jest groźne dla zdrowia człowieka, nawet jeśli użądleń było kilka. Wyjątkiem są osoby uczulone na jad owadów błonkoskrzydłych. W ich przypadku może wystąpić wstrząs anafilaktyczny i potrzebna jest pomoc medyczna. Reakcja alergiczna może wystąpić od razu lub do 24 godzin od użądlenia.
Zdarzają się użądlenia przez szerszenie w takich miejscach jak język czy okolice oczu. Wtedy także trzeba zasięgnąć porady lekarskiej. Jeśli szerszeń użądli w dłoń, należy – jeśli jest możliwość - zdjąć jak najszybciej biżuterię (obrączkę, pierścionek). Osoby użądlonej nie należy zostawiać samej, nawet jeśli nie ma objawów reakcji alergicznej. W razie wzrostu temperatury, pojawienia się wymiotów, duszności, utraty przytomności oraz innych niepokojących objawów, również może być potrzebna pomoc medyczna.
Jak pozbyć się szerszeni?
1. Trzeba zapobiegać zakładaniu gniazd
Młode królowe szerszeni zaczynają budować gniazda zwykle w kwietniu. Dlatego warto zrobić w tym okresie porządek na strychach, w budynkach gospodarczych i altanach albo przynajmniej sprawdzić, czy nie ma gdzieś zaczątków gniazd (o tej porze roku są małe). Należy też zwracać uwagę na przestrzeń pod okapami – tam też szerszenie często zakładają gniazda. Nie wolno bagatelizować pojawienia się pojedynczych szerszeni w kwietniu. To bowiem młode królowe, które albo szukają miejsca na założenie gniazda, albo już karmią pierwsze larwy.
Jeśli w poprzednich latach szerszenie założyły na posesji gniazdo, trzeba im to utrudnić, np. montując moskitiery w oknach czy wejściach na strych (będą też chroniły przed muchami, komarami, osami). Najlepiej zrobić to przed kwietniem.
Zauważone zaczątki gniazd należy usuwać. Pomocne są w tym specjalne preparaty na szerszenie i osy.
2. Należy stosować preparaty na szerszenie
Tego typu preparaty ułatwiają usunięcie gniazd nie tylko szerszeni, ale także os. Nie należy ich stosować do zwalczania pojedynczych owadów. Zabieg najlepiej wykonać po południu lub wieczorem, gdy szerszenie są mniej aktywne. Nie wolno wcześniej drażnić owadów, np. rzucając w gniazdo przedmiotami czy polewając wodą. To prowokuje je do ataku.
Do usuwania gniazda szerszeni użyć można preparatu Target Anti Sting-Gun. To gotowy do użycia środek, który działa natychmiast. Ma specjalną dyszę umożliwiającą oprysk gniazda w bezpiecznej odległości. Dzięki temu ryzyko użądlenia przez szerszenie jest mniejsze. W składzie tego preparatu są cypermetryna (0,5%), esbiotryna (0,04%) oraz złocień dalmatyński (0,02%).
Gniazdo opryskuje się przez 6-7 sekund, aby nasączyć je dobrze produktem. Jeśli gniazdo jest duże, czas oprysku warto wydłużyć do 12 sekund. Główny strumień należy starać się kierować w otwór gniazda. Podczas zabiegu, jeśli wykonywany jest na zewnątrz, trzeba ustawić się zgodnie z kierunkiem wiatru. Do zdjęciia gniazda można przystąpić nie wcześniej niż po upływie 24 godzin od zastosowania preparatu. Wcześniej trzeba obserwować, czy szerszenie nadal do niego wlatują i wylatują.
Preparat nadaje się do stosowania na zewnątrz i w pomieszczeniach zamkniętych. Po użyciu preparatu w pomieszczeniach zamkniętych, trzeba je koniecznie wywietrzyć, aż do całkowitego usunięcia zapachu.
3. Warto korzystać z pomocy fachowców od dezynsekcji
Usunięcie gniazda szerszeni nie jest łatwe, zwłaszcza jeśli znajduje się w niedostępnym zakamarku strychu czy wysoko pod okapem domu. Bywa też, że zostaje zauważone dopiero wtedy, gdy zamieszkuje je już kilkaset owadów. Tak duża rodzina owadów, gdy zostanie sprowokowana, może być bardzo niebezpieczna.
Poza tym nie każdy ma odwagę, by spróbować zlikwidować gniazdo szerszeni. Tego zadania nie powinny się też podejmować osoby uczulone są na jad owadów błonkoskrzydłych albo które nie są pewne, czy taka reakcja alergiczna może u nich wystąpić. Wtedy warto zamówić usługę zlikwidowania gniazda szerszeni. Zajmują się tym firmy od dezynsekcji, które znajdują się w większych miejscowościach.
4. Stosować pułapki na szerszenie
Pojedyncze szerszenie oraz osy łatwo i bezpiecznie odłowić do specjalnych pułapek. Kupuje się je w sklepach ogrodniczych wraz z płynem, który wabi owady. Konstrukcja pułapki sprawia, że szerszeń lub osa, gdy wejdą do niej, nie mają możliwości ucieczki i giną. Ca ważne: pułapka nie wabi pszczół, trzmieli oraz innych gatunków pożytecznych.
Pułapki na szerszenie najlepiej wywieszać już w kwietniu. Wtedy jest szansa, że odłowione zostaną młode królowe lub pierwsze robotnice, co zapobiegnie założeniu gniazda na posesji lub jego rozbudowie. Pułapki można umieszczać w ogrodach i pomieszczeniach gospodarczych – tam gdzie jest ryzyko założenia gniazda oraz w miejscach żerowania szerszeni i os.
5. Naturalni wrogowie szerszeni
Największym wrogiem szerszeni jest człowiek. Ze zwierząt pogromca szerszeni oraz os to trzmielojad – ptak z rodziny jastrzębiowatych, który na zimę odlatuje z Polski do Afryki. Pazurami rozrywa i niszczy całe gniazda (przed użądleniami chronią go pióra, które tworzą na jego ciele rodzaj pancerza). Fragmenty gniazd szerszeni, z larwami, zanosi swoim pisklętom. Trzmielojady, oprócz larw, zjadają również dorosłe szerszenie. To rzadkie ptaki, najczęściej występujące w południowej i wschodniej Polsce. Gniazda często zakładają na wysokich sosnach. Inny ptak polujący na szerszenie, a także osy i pszczoły, to żołna. Po złapaniu owada miażdży go dziobem tak, aby uniknąć użądlenia.
Z ssaków szerszenie zjadają np. ryjówki i jeże. Ryjówki lubią zasiedlać kompostowniki. Aby zwabić jeże do ogrodu, można ustawiać dla nich domki, w których spędzają zimę.
6. Nie zapominać o systematycznej profilaktyce
Na niektórych posesjach szerszenie zakładają gniazda co roku, na innych – sporadycznie. Czasem gniazd nie ma, ale szerszenie przylatują do ogrodu żerować, stwarzając zagrożenie dla ludzi i domowych zwierząt. Dlatego warto przestrzegać podstawowych zasad profilaktyki - jest łatwiejsza niż usuwanie gniazd szerszeni.
Pod ręką warto mieć zawsze preparat na szerszenie, aby móc szybko zareagować w razie założenia przez nie gniazda na posesji. Koniecznie trzeba przeglądać wiosną (zwłaszcza w kwietniu) strychy, stajnie, obory, domki narzędziowe, altany, czy szerszenie nie zaczęły w nich budować gniazd. Nie zawsze można je zauważyć! Łatwiej zaobserwować szerszenie wlatujące i wylatujące np. przez szparę w podbitce pod okapem. Do monitorowania obecności szerszeni oraz odławiania pojedynczych osobników przydatne są pułapki na szerszenie i osy.
Warto wiedzieć, że szerszenie unikają zakładania gniazd w pomieszczeniach nagrzewających się do wysokiej temperatury (około 30 stopni Celsjusza i więcej). Bardzo często zaś osiedlają się w pobliżu pasiek, gdyż polują na pszczoły (karmią nimi swoje larwy).
Latem szerszenie zwabiają dojrzewające owoce, zwłaszcza z tendencją do pękania. Dlatego nie należy zwlekać ze zbiorem letnich odmian winogron, śliwek, jabłek, czereśni czy gruszek. Unikać też trzeba pozostawiania opadłych owoców pod drzewami. Jeśli owoców nie można zebrać, gdyż znajdują się bardzo wysoko, takie drzewa trzeba skrócić zgodnie z kalendarzem cięcia dla danego gatunku. Dzięki temu problem szerszeni żerujących w koronach drzewach owocowych będzie albo mniejszy, albo nie będzie go wcale.
Przeczytaj także: Jak odnowić zaniedbane rośliny owocowe