Jak zabezpieczyć rododendron na zimę

Rododendrony – zarówno różaneczniki, jak i azalie – trzeba przygotować do zimy. Podstawowe zabezpieczenie to ściółka. Odmiany mniej odporne na mróz oraz okazy młode warto okryć agrowłókniną.

Jak zabezpieczyć rododendron na zimę

Jak przygotować rododendrony do zimy?

Rododendrony to bardzo duża grupa roślin z rodziny wrzosowatych. Wyróżnia się wśród nich różaneczniki (zwykle są zimozielone) oraz azalie (najczęściej zrzucają liście na zimę całkowicie lub częściowo). Zimowanie można im ułatwić. Zrewanżują się wspaniałym kwitnieniem!  Na uszkodzenia przez mróz bardziej narażone są odmiany, których liście nie opadają na zimę. Powodem zwykle jest głębokie zamarzanie gleby. Gdy ziemia jest twarda jak kamień, korzenie rododendronów nie mogą pobierać wody. Jednocześnie woda wyparowuje z ich liści (zwykle o dużej powierzchni), co sprawia, że krzewy schną. Aby ograniczyć utratę wody, zimą rododendrony zwijają liście w rulony. To naturalne zjawisko.

Dlatego trzeba dbać, aby rododendrony nie były narażone na suszę zimową. Sposoby są różne: sadzenie w zacisznych miejscach, podlewanie jesienią, ściółkowanie, szczepienie mikoryzą, osłanianie agrowłókniną. Warto także sadzić odmiany odporne na mróz. Wiele rododendronów – zarówno różaneczników, jak i azalii -  wytrzymuje temperaturę minus 30 stopni i niższą.

W przygotowaniu rododendronów do zimy bardzo ważne jest również prawidłowe nawożenie. Należy unikać ich zasilania po 15 lipca. Zbyt późne nawożenie, zwłaszcza nawozami z dużą ilością azotu, może spowodować przedłużenie wegetacji rododendronów. Ich najmłodsze pędy gorzej wtedy drewnieją i są bardziej narażone na uszkodzenia podczas zimy.

Przeczytaj także: Różaneczniki i azalie – jak nawozić

1. Podlewanie rododendronów przed zimą

Nie każda gleba tak samo magazynuje wodę. Im więcej jest w niej próchnicy, np. pochodzącej ze ściółki czy kwaśnego torfu, tym większa jest jej pojemność wodna. Bardzo często rododendrony sadzone są pod wysokimi drzewami, z korzeniami których rywalizują o wodę. Dlatego, jeśli jesień jest bezdeszczowa, warto podlać rododendrony przed nastaniem większych mrozów. Podlewać można także zimą w czasie odwilży, zwłaszcza jeśli śniegu jest mało.

Podlewanie przed zimą zwykle nie jest potrzebne, jeżeli rododendrony są systematycznie ściółkowanie. Ich odporność na brak wody bardzo poprawia także zaszczepienie mikoryzą.

2. Ściółkowanie rododendronów przed zimą

O każdej porze roku wszystkie rododendrony powinny mieć ściółkę. Nadają się na nią np. kora nieodkwaszona, zrębki oraz Torf ogrodniczy kwaśny. Ściółka chroni ziemię przed nadmiernym wysychaniem. Ogranicza również głębokie przemarzanie gleby, co umożliwia korzeniom pobieranie wody. Ściółki w naturalny sposób się rozkładają i zamieniają w próchnicę. Dzięki temu gleba lepiej zatrzymuje wodę, a także składniki pokarmowe dostarczane w nawozach, zwłaszcza potas oraz fosfor. Rozkładające się ściółki obniżają również odczyn ziemi, co rododendrony bardzo lubią (preferują pH 3,5-5,5). Ściółkowane różaneczniki oraz azalie zimują lepiej oraz są bardziej odporne na choroby i szkodniki.

Ściółkowanie rododendronów przed zimą jest szczególnie ważne. Jeśli o tym zapomni się jesienią, można ściółkę uzupełnić nawet zimą. Jej grubość powinna wynosić 2-5 cm.

Przeczytaj także: Ściółkowanie korą – 6 zalet

3. Szczepienie rododendronów mikoryzą

Mikoryza to zjawisko w przyrodzie polegające na symbiozie grzybów oraz roślin. Pożyteczne grzyby zasiedlają korzenie oraz ich okolice. Dzięki symbiozie grzyby mają zapewnione związki wytwarzane przez rośliny w procesie fotosyntezy, zaś rośliny – m.in. związki mineralne oraz wodę. W przypadków rododendronów grzyby mikoryzowe mają ogromne znaczenie. Symbioza z nimi to m.in. większa odporność na przesuszenie, także zimą (część wody dostarczają grzyby). Rododendrony rosnące w symbiozie z grzybami są także bardziej tolerancyjne na niewłaściwy odczyn gleby. Grzybnia zwiększa powierzchnię chłonną korzeni nawet do tysiąca razy.

Grzyby mikoryzowe występują naturalnie w przyrodzie. Jednak w ogrodach zwykle ich brakuje. Dlatego różaneczniki i azalie najlepiej „zaszczepić” mikoryzą do roślin wrzosowatych (można ją kupić w sklepach ogrodniczych). Mikoryzę stosuje się raz w życiu roślin – podczas sadzenia lub gdy rododendron już rośnie (doglebowo).  

Przeczytaj także: W jaki sposób stosować mikoryzę

Jak zabezpieczyć rododendron na zimę

Czym okrywać rododendrony na zimę?

Wszystkie rododendrony powinny być ściółkowane. To rodzaj zimowego okrycia! Jednak ściółka wystarcza tylko w przypadku odmian odpornych na duży mróz. Odmiany bardziej wrażliwe oraz wszystkie rododendrony zimujące w pojemnikach na balkonach czy tarasach trzeba zabezpieczyć przed mrozem dodatkowo.

Pod ściółką można rozłożyć biowłókninę z wełny owczej (jest biodegradowalna), a u nasady krzewu nasypać więcej kory lub zrębków tworząc rodzaj kopca. Na krzewy narzuca się białą agrowłókninę, która chroni je przed zimową suszą. Przed wysuszającymi, mroźnymi wiatrami dobrze chronią także parawany oraz kaptury z agrowłókniny. Jeśli rododendron jest posadzony w donicy, najlepiej go zadołować.  Gdy to niemożliwe, donicę stawia się na desce lub styropianie oraz okręca np. słomianą matą lub biowłókniną z wełny owczej. Jeśli jest możliwość, rododendron doniczkowy najlepiej wstawić na zimę do chłodnego pomieszczenia, np. garażu z oknem.

? Jak sprawdzić, czy rododendron jest oporny na mróz? Taką informację można znaleźć na etykiecie sadzonki kupionej w sklepie ogrodniczym. Sadzonkę do ukorzeniania we własnym zakresie najlepiej pobierać z rododendrona rosnącego w podobnych warunkach klimatycznych lub zimniejszych, niż panujących w miejscowości, gdzie ma być posadzona.

Czy wszystkie rododendrony potrzebują zimowego okrycia?

Nie wszystkie rododendrony trzeba okrywać na zimę. Wiele odmian - zarówno wśród różaneczników, jak i azalii - doskonale znosi bardzo niską temperaturę, czyli około minus 30 stopni. Szczególnie dużo odpornych odmian jest wśród azalii – są nawet odmiany wytrzymujące mróz blisko minus 40 stopni Celsjusza. Trzeba jednak pamiętać, że nawet rododendrony odporne na ekstremalne mrozy trzeba ściółkować naturalnymi materiałami, takimi jak kora nieodkwaszona, zrębki, wiórki, szyszki, Torf ogrodniczy kwaśny.

Przeczytaj także: Najpopularniejsze odmiany rododendronów

Odmiany różaneczników bardzo odporne na mróz

  • America – kwiaty fioletowoczerwone, bez zapachu
  • April Reign - kwiaty różowe, delikatnie pachnące
  • April Snow - kwiaty białe, bez zapachu
  • Calspa - kwiaty białe, bez zapachu
  • Catawbiense Album – kwiaty białe, bez zapachu
  • English Roseum – kwiaty różowe, bez zapachu
  • Nova Zembla – kwiaty czerwone, lekko pachnące
  • PJM Elite  - kwiaty czerwonofioletowe, bez zapachu
  • Ramapo – kwiaty fioletowe, bez zapachu
  • Saint Michel – kwiaty białe, bez zapachu

Odmiany azalii bardzo odporne na mróz

  • Golden Eagle – kwiaty pomarańczowe, bez zapachu
  • Golden Lights – kwiaty pomarańczowożółte, pachnące
  • Jack A. Sand – kwiaty żółtoróżowe, pachnące
  • Jolie Madame - kwiaty różowe, nie pachną
  • Mandarin Lights – kwiaty pomarańczowe, pachnące
  • Melina – kwiaty różowe, nie pachną
  • Rosy Lights - kwiaty różowe, nie pachną
  • Strawberry Ice - kwiaty różowe, bez zapachu
  • Western Lights - kwiaty różowe, delikatnie pachnące
  • White Lights – kwiaty białe, bez zapachu

? Nie każdy rododendron jest zimozielony. Jak się dowiedzieć, czy gubi liście na zimę? O to trzeba pytać sprzedawców w sklepach ogrodniczych. Różaneczniki zwykle są zimozielone, zaś azalie najczęściej zrzucają liście na zimę całkowicie albo częściowo.

Jak zabezpieczyć rododendron na zimę

Czy zrzucać śnieg z rododendronów?

Śnieg jest naturalną osłoną rododendronów przed mrozem i zimową suszą. Przez pokrywę śnieżną przenika naturalne światło, choć oczywiście mniej, niż bez niej. Dzięki temu w liściach zimozielonych odmian może odbywać się fotosynteza (samoodżywianie) cały rok. To zjawisko, dzięki któremu rośliny wytwarzają z wody i dwutlenku węgla – przy udziale światła – cukier oraz tlen.

Jednak nadmiar śniegu, zwłaszcza mokrego, może spowodować łamanie pędów rododendronów. Dlatego warto monitorować ilość białego puchu i ewentualnie go delikatnie strząsać po większych opadach. Trzeba też pamiętać, aby nigdy nie przysypywać rododendronów śniegiem z odgarnianych ścieżek, chodników i podjazdów. Takie kopce mogą być przyczyną wystąpienia na rododendronach pleśni śniegowej (choroby grzybowej).

Kiedy odkryć po zimie rododendron?

Rododendrony rosnące w gruncie odkrywa się na przełomie lutego oraz marca. Zimowe osłony zdejmować można stopniowo. Najpierw usuwa się osłony z białej agrowłókniny, jak płachty, kaptury, parawany. Na początku marca, gdy ziemia odmarznie, rozgarnia się kopczyki ze ściółki usypane u nasady krzewów. Ściółki nie należy usuwać - trzeba ją rozłożyć wokół rododendronów. Po pewnym czasie rozłoży się i zamieni w próchnicę. Ściółka obniża także odczyn gleby, co rododendrony bardzo lubią. Jeśli pod ściółką była rozłożona biowłóknina z wełny owczej, również nie trzeba jej usuwać. W sezonie letnim będzie chroniła przed nadmiernym wysuszeniem gleby. Rozłoży się, tak jak np. kora, i użyźni glebę.

Rododendrony doniczkowe odkrywa się po zimie trochę później niż rosnące w gruncie. Osłony z agrowłókniny zdejmuje się w marcu. Jeśli rododendrony były wstawione na zimę np. do garażu, przed wystawieniem na stałe trzeba je hartować. Donice z rododendronami wynosi się na zewnątrz podczas ciepłych dni i wstawia z powrotem, jeśli spodziewane są przymrozki. Należy je ustawiać w miejscu częściowo zacienionym.

Jak uratować zmarznięty rododendron

Po zimie rododendron nie zawsze jest w dobrej kondycji. Czy może zmarznąć? Na przełomie zimy i wiosny zwłaszcza zimozielone odmiany mają liście zwinięte w rulony i oklapnięte. W ten sposób rododendrony ograniczają zimą utratę wody przez liście. Gdy temperatura stabilizuje się powyżej 0 stopni Celsjusza, liście rozwijają się, podnoszą i odzyskują piękny, ciemnozielony kolor. Czasami jednak rzeczywiście rododendron może zmarznąć lub – częściej – wyschnąć z powodu suszy zimowej (jeżeli zima była mroźna lecz bezśnieżna). Na przemarznięcie szczególnie są narażone egzemplarze osłabione przez choroby i szkodniki oraz rosnące w zbyt mało kwaśnej ziemi i nieprawidłowo nawożone.

Gdy ziemia odmarznie, trzeba sprawdzić, czy podłoże, w którym rośnie rododendron, nie jest zbyt suche. Jeśli tak, trzeba go podlać. Warto również sprawdzić odczyn ziemi. Służy do tego Zestaw do badania pH gleby. Jest bardzo prosty w użyciu, a wynik otrzymuje się po około 30 sekundach). Jeżeli odczyt wskaże, że odczyn ziemi jest zbyt wysoki, należy zastosować preparat Podłoże pH Minus (dodaje się go wody w konewce i podlewa rododendron). Następnie powierzchnię ziemi wokół rododendrona trzeba wyściółkować. Te zabiegi pomogą w jego regeneracji. Rododendrony muszą mieć zapewnione kwaśne podłoże. Posadzone w zwykłej ziemi chorują i zamierają.

W kwietniu trzeba znowu skontrolować stan liści i pędów rododendrona. Jeśli są zaschnięte, należy je ściąć. Jest duże prawdopodobieństwo, że młode pędy pojawiają się u nasady krzewu. Przy okazji trzeba sprawdzić, czy na liściach nie ma plam i uszkodzeń spowodowanych przez choroby i szkodniki. Profilaktycznie można zastosować Biosept Active. To preparat na bazie ekstraktu z grejpfruta, który poprawia odporność i witalność roślin.

Przeczytaj także: Choroby i szkodniki rododendronów – objawy i zwalczanie

Autor

Poradnik został napisany przez Eksperta Target, który od wielu lat pomaga czytelnikom rozwiązywać problemy związane z uprawą, pielęgnacją i ochroną roślin.

Miłość do roślin i pasja do ogrodnictwa naszego Eksperta pomaga mu w tworzeniu wartościowych poradników, które szczególnie przydatne są ogrodnikom amatorom oraz posiadaczom ogródków działkowych.

Zapisz się do newslettera i pobierz bezpłatne poradniki!