Z artykułu dowiesz się:
1. Na czym polega redlenie ziemniaków?
Redlenie ziemniaków to zabieg pielęgnacyjny i metoda uprawy gleby. Polega na usypaniu wału ziemi pomiędzy dwiema bruzdami. Wał formułuje się zawsze nad posadzonymi bulwami ziemniaków. W rolnictwie redliny wykonuje się np. obsypnikiem obsługiwanym przy pomocy ciągnika.
W ogrodach oraz na działkach też stosuje się obsypniki, ale najczęściej ręczne (do kupienia w sklepach ogrodniczych). Ich część robocza przypomina mały pług, ale jest lekka (stalowa waży około 1 kg). Mocowana jest na długich trzonkach, podobnie jak w przypadku grabi. Pracuje się nimi szybko i bez nadwyrężania kręgosłupa. Istnieją też obsypniki do glebogryzarek (sprawdzają się w większych ogrodach).
Redliny można robić również przy pomocy motyki, a nawet – jeśli uprawia się tylko kilka sztuk ziemniaków – przy pomocy szerokiej łopatki (na krótkim trzonku). Redlenie przy pomocy tych narzędzi jest jednak bardziej pracochłonne i męczące. Dlatego czasem łatwiej, zamiast robić redliny, kopczykować (obsypywać) ziemniaki. Osobne kopczyki sprawdzają się w małych ogródkach, w których uprawia się pojedyncze kartofle. Dawniej redliny robiono za pomocą radła podczas radlenia (redlenia) – stąd nazwa redlenie.
Redlenie, obsypywanie, kopczykowanie, okopywanie to element uprawy ziemniaków. Z tego powodu zalicza się je do roślin okopowych. W okresie wegetacji wykonuje się 2-3 redlenia ziemniaków.
Przeczytaj także: Młode ziemniaki – jak wyhodować
2. Po co redlić ziemniaki?
Redlenie ziemniaków w ogrodzie to nielekka praca. Poza tym zajmuje czas i trzeba przygotować narzędzia. Powodów, dla których obsypuje się ziemniaki ziemią, jest kilka. Przede wszystkim większy jest plon, gdyż podsypywanie ziemią sprzyja zawiązywaniu bulw. Nie tylko jest ich więcej, ale są także większe. Szacunkowo zbiór z redlonych ziemniaków jest większy nawet o połowę niż uprawianych bez redlenia.
Podsypywanie ziemniaków sprawia, że ziemia staje się pulchna. W takiej glebie rosną lepiej! Okopywanie zapobiega też zielenieniu bulw pod wpływem światła słonecznego (zawierają wtedy podwyższą ilość trującej solaniny, która może powodować m.in. zatrucia pokarmowe).
Redliny ułatwiają podlewanie. Dzięki nim ziemniaki można podlewać w bruzdy, tak aby nie moczyć liści, co zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób ziemniaków. Redlenie usuwa także większość chwastów rosnących między rzędami ziemniaków. Mniejsza jest wtedy konkurencja między roślinami o składniki pokarmowe, światło, wodę. Ziemniaki są najbardziej wrażliwe na zachwaszczenie przed zwarciem międzyrzędzi, zwłaszcza jeśli kopce są płaskie (łatwiej kiełkują na nich nasiona chwastów). Chwasty nie tylko ograniczają wzrost ziemniaków, ale także są gospodarzami wspólnych z nimi szkodników i chorób. To np. komosa biała, perz właściwy, psianka czarna, rdest ptasi, tasznik pospolity.
Przeczytaj także: Jak pozbyć się chwastów bez stosowania chemii
- Bieluń dziędzierzawa – należy do rodziny psiankowatych, podobnie jak ziemniaki. Łatwo się rozsiewa. W dobrych warunkach dorasta do 1 m wysokości. Ma właściwości trujące.
- Komosa biała – znana jest też jako lebioda. To gatunek azotolubny. Lubią żerować na nim mszyce. W ziemniakach często dorasta do ponad 1 m wysokości.
- Psianka czarna - należy do rodziny psiankowatych, tak jak ziemniaki. Jej owoce są czarne, wielkości grochu. Cała roślina ma właściwości trujące.
- Rdest ptasi – ma pędy płożące lub rozesłane. Chętnie zjadają go kury oraz inne ptactwo domowe (stąd nazwa: rdest ptasi).
- Perz właściwy – to wieloletnia roślina trudna do wyplenienia. Rozmnaża się zarówno z nasion, jak i kłączy, np. pociętych lub urwanych podczas pielenia. Kłącza są tak silne, że mogą wrastać w bulwy ziemniaków.
3. Czy trzeba redlić ziemniaki?
Choć redlenie ziemniaków daje dużo korzyści, nie jest konieczne. W przydomowych ogrodach i na działkach ziemniaki można też uprawiać np. na płasko, w workach, beczkach, pod słomą. Plon jest wtedy zwykle mniejszy, ale w amatorskiej uprawie nie zawsze jego wielkość jest najważniejsza. Dla wielu osób bardziej istotne jest ekologiczne pochodzenie kartofli. Albo mniejszy nakład pracy!
Trzeba też pamiętać, że niewłaściwe redlenie może zaszkodzić ziemniakom. Bardzo istotny jest zwłaszcza termin pierwszego obsypywania. Jeżeli nie zrobi się go na czas, lepiej z redlenia ziemniaków zrezygnować.
Wykonanie redlin utrudnia wiosenne nawożenie świeżym obornikiem, zwłaszcza z dużą zawartością słomy. Tego problemu nie ma z obornikiem granulowanym. Zastosować można np. Obornik bydlęcy granulowany. Jego atutem jest też m.in. brak nasion chwastów, gdyż są eliminowane podczas granulowania nawozu. Dlatego nie ma ryzyka zachwaszczenia ziemniaków, co zdarza się w przypadku obornika świeżego.
Termin sadzenia ziemniaków zależy od pogody. To przełom kwietnia i maja, gdy temperatura gleby wynosi 6-8 stopni Celsjusza. Zbyt wczesne sadzenie może zwiększać ryzyko wystąpienia ryzoktoniozy, a zbyt późne - zarazy ziemniaka. Sadzeniaki powinny mieć co najmniej 3,5 cm średnicy. Im większe sadzeniaki, tym więcej mają oczek, a następnie łodyg.
4. Kiedy redlić ziemniaki?
Podsypywanie ziemią ziemniaków jest proste. W sezonie redlenie najlepiej wykonać 2-4 razy. Częstotliwość zależy m.in. od rodzaju gleby i zachwaszczenia. Częstsze redlenie jest potrzebne, jeśli ziemia jest mocno zachwaszczana, zeskorupia się, osypuje albo kopce rozmywają deszcze. Unikać trzeba redlenia ziemniaków podczas suchej pogody, gdyż po zabiegu ziemia szybciej wysycha. Lepiej redlić po deszczu. Jeżeli rok jest suchy, korzystniej redlić płycej, a jeżeli mokry - głębiej.
Najważniejsze jest pierwsze redlenie ziemniaków. Częsty błąd to odwlekanie redlenia aż ziemniaki wzejdą. Na tym etapie na pierwsze kopczykowanie jest już za późno. Nie należy zakrywać zielonych części ziemniaków!
Ziemniaki, które mają być redlone, sadzi się płytko – na głębokości około 5 cm. Pierwsze obsypywanie ziemniaków – na wysokość około 5 cm - powinno być zrobione zanim ziemniaki wzejdą. Kolejne redlenia można zrobić po wzejściu ziemniaków, ale trzeba unikać obsypywania łodyg i liści. Takie rośliny bowiem gorzej rosną, częściej chorują i słabiej plonują. Ostatnie redlenie można wykonać zanim ziemniaki zarosną redliny, czyli dotkną się liśćmi, albo do kwitnienia.
5. Jak gęsto sadzić ziemniaki do redlenia?
Aby wygodnie redlić ziemniaki, nie można ich sadzić zbyt gęsto. Dzięki temu łatwiej zagarniać ziemię niezbędną do wykonania kopców, co ogranicza uszkodzenia korzeni oraz zazielenienia bulw. Łatwiej także ziemniaki dokładnie opielić, wykonać opryski czy zebrać ręcznie stonkę ziemniaczaną, nie ugniatając przy tym korzeni i nie niszcząc liści. Szerokość międzyrzędzi ma też duże znaczenie, jeśli prace wykonuje się np. glebogryzarką. Poza tym zbyt gęste sadzenie powoduje, że ziemniaki rywalizują o dostęp do słońca (promieniowanie słoneczne jest niezbędne do obfitego plonowania), wody i składników pokarmowych w glebie. Dlatego lepiej zwiększać niż zmniejszać szerokość międzyrzędzi – w uprawie amatorskiej powinny mieć nie mniej niż 55 cm. Jeśli pozwala na to powierzchnia zagonu, warto zwiększyć odległość nawet do 75-90 cm. Sadzeniaki w rzędach umieszcza się co 30-55 cm. Lepiej posadzić mniej kartofli, niż gdyby miały rosnąć zbyt gęsto.
W małych ogrodach ziemniaki często sadzi się w kwadraty o boku 55 cm lub większym. Ten sposób uprawy pozwala redlić ziemniaki na krzyż, by niszczyć więcej chwastów. Tak uprawiane ziemniaki można też obsypywać osobnymi kopcami ziemi.
? Najdroższe ziemniaki na świecie to odmiana Bonnotte de Noirmoutier, którą uprawia się na wyspie Noirmoutier u zachodniego wybrzeża Francji. Ziemniaki podlewane są wodą morską i nawożone algami. Obowiązkowo wykonuje się także ich redlenie. Szerokość międzyrzędzi wynosi 70 cm. Według hodowców ma to wpływ na odpowiednie nagrzewanie, napowietrzenie oraz wilgotność gleby. Kilogram ziemniaków Bonnotte de Noirmoutier kosztuje nawet 500 euro. Smakosze uważają, że ta rzadka, wyborna odmiana najlepiej pasuje do dań rybnych i mięsnych oraz ze skorupiakami.