Z artykułu dowiesz się:
1. Jaką wybrać metodę ochrony roślin?
Dlaczego sięgamy po środki chemiczne?
Uprawiając rośliny niejednokrotnie napotkaliśmy sytuację, w której rosły one słabo, byłe zainfekowane przez choroby bądź zaatakowane przez szkodniki. W przypadku naszych nieudanych starań często zdarza się, że po prostu nie wiemy co robimy nie tak. Dlatego w takich sytuacjach najczęściej rozwiązania problemu poszukujemy w sieci lub literaturze. Najczęściej koniecznością wydają się intensywne działania zwalczające właśnie choroby i szkodniki, najczęściej w formie oprysków chemicznych. Przynoszą one często w krótkim czasie pożądany efekt. Jednak istnieje duże ryzyko, że niewłaściwie wykonany zabieg odbywa się kosztem naszego zdrowia, bądź zanieczyszczenia środowiska. Dlatego środki chemiczne należy stosować z zachowaniem szczególnej ostrożności i bezpieczeństwa, a jeśli to możliwe zastępować je metodami nie chemicznymi. Na szczególną uwagę zasługuje wykorzystanie naturalnych procesów do wspomagania naszych upraw.
Porada: Decydując się na stosowanie chemicznych środków ochrony roślin warto zapoznać się z informacjami zamieszczonymi na stronach internetowych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W wyszukiwarce środków znajdują się m.in. informacje o zawartych substancjach czynnych czy ich szkodliwości, a także czy dany środek dopuszczony jest do sprzedaży.
Na czym polega integrowana ochrona roślin?
Integrowana ochrona roślin to wykorzystanie wszystkich dostępnych metod ochrony roślin, w szczególności metod nie chemicznych, w sposób minimalizujący zagrożenie dla zdrowia ludzi, zwierząt oraz środowiska. Stosując pestycydy powinniśmy robić to w sposób integrowany. Zakładając ogród od samego początku należy skupić się na ochronie naszych roślin w warunkach bioróżnorodności z przewagą stosowania naturalnych środków ochrony i wzmocnienia roślin.
Dlaczego należy ograniczyć stosowanie środków ochrony roślin?
Interwencje w ogrodzie są niezbędne, gdy patogen czy choroba zaczyna wyrządzać szkody. Jednak chcemy, by nasze ogrody były wolne od chemii, więc nie możemy zapominać by korzystać z pomocy jaką daje nam sama natura. Chemiczne środki ochrony roślin powinny być stosowane z umiarem i tylko w określonych przypadkach - podobnie jak z antybiotykoterapią u człowieka - stosuje się tylko przy ciężkiej infekcji bakteryjnej. Oczywiście takie działania będą niezbędne by ratować uprawy, ale sekret tkwi w umiarze i rozsądnym stosowaniu tych preparatów. Działania prewencyjne, w szczególności te ekologiczne, są bardzo skuteczne i w zasięgu każdego z nas.
Dlaczego środki niechemiczne są lepsze?
Środki niechemiczne to najczęściej preparaty wyprodukowane na bazie naturalnych składników. Podobnie jak środki chemiczne skutecznie eliminują szkodniki czy zabezpieczają przed wystąpieniem chorób grzybowych. W odróżnieniu od tradycyjnych środków ochrony roślin nie powodują powstawania odporności chorób i szkodników w wyniku wielokrotnego stosowania. Środki pochodzenia naturalnego najczęściej nie posiadają okresu karencji dla ludzi oraz okresu prewencji dla owadów zapylających.
2. Jak na plonowanie wpływają nawozy organiczne?
Co powoduje brak nawożenia organicznego?
Roślina, podobnie jak każdy organizm, musi się dobrze odżywiać. A nam wydaje się, że stosując nawozy mineralne dajemy jej wszystko czego potrzebuje. Zapominamy jednak, że roślina pobiera je bezpośrednio z gleby, a ta z biegiem czasu, staje się jałowa, a poprzez odkładanie substancji mineralnych - zasolona. To prowadzi do osłabienia rośliny i chorób, co może być zaskoczeniem po dobrych efektach pierwszego nawożenia nawozami mineralnymi.
Jakie właściwości ma próchnica w glebie?
Odpowiedzią zgodną z naturą jest dostarczenie do gleby próchnicy. W naturze, w lesie czy na łące nikt nie sprząta liści, gałęzi czy owoców. Ten długotrwały proces rozkładu resztek roślinnych przez mikroorganizmy dostarcza glebie niezbędnych substancji - próchnicy. Mikroorganizmy, które bardzo intensywnie pracują nad tworzeniem próchnicy uodparniają naszą roślinę i jej otoczenie na dominację szkodników, patogenów czy organizmów chorobotwórczych. Stanowią naturalną konkurencję, warto więc ją po prostu wykorzystać minimalizując obecność czynników chorobowych. Najpopularniejszym i najczęściej stosowanym sposobem wzbogacenia gleby w próchnicę jest rozsypywanie kompostu lub obornika i mieszanie go z jego wierzchnią warstwą. Dzięki temu gleby ciężkie stają się bardziej przewiewne i przepuszczalne, a w glebach lekkich zwiększa się pojemność wodna. Ponadto rośliny mogą lepiej wykorzystać składniki pokarmowe.
Które warzywa są wrażliwe na brak próchnicy?
Działanie i rozkład nawozów organicznych są długotrwałe, dlatego w uprawie większości warzyw nie ma konieczności corocznego ich stosowania. Jednaj są gatunki, które są bardziej wrażliwe na brak próchnicy w glebie, dlatego uprawia się je w pierwszym roku po zastosowaniu nawozu organicznego. W tej grupie warzyw znajduje się m.in. kalafior, seler i ogórek, następnie sałata, cebula i szpinak. W kolejnych latach lub na glebach o mniejszej zawartości próchnicy można uprawiać kapustę, pomidory, marchew czy buraki.
3. Dlaczego nie można lekceważyć dobroczynnych sił natury?
Projektując nasz ogród chcemy, by był naturalny, a rośliny w nim rosnące piękne i zdrowe. Zapominamy jednak, by skorzystać z pomocy jaką daje nam sama natura. Chcąc być samodzielni niszczymy opryskami nie tylko patogeny, ale i naszych naturalnych sprzymierzeńców - organizmy, które na chorobach i szkodnikach pasożytują i w naturalny sposób nam pomagają. Te zależności sprawiają, że w naturze możemy mówić o równowadze biologicznej, czyli współistnieniu różnych organizmów - niektórych w bardzo bliskich i wspierających relacjach. To stan pożądany dla naszych upraw.
? Czy wiesz, że niektóre rośliny mogą mieć dobroczynny wpływ na wzrost i plonowanie innych roślin sadzonych w sąsiedztwie. Najbardziej znanym przykładem jest uprawa marchwi z cebulą czy pomidorów z bazylią.