Z artykułu dowiesz się:
1. Jakie znaczenie mają pnącza?
Co to są pnącza?
Pnącza są grupą roślin zielonych lub zdrewniałych, o wydłużonych, elastycznych pędach, które dzięki wytworzeniu specjalnych organów czepnych lub zdolności do owijania się wokół podpór osiągają znaczne wysokości. Sposób wspinania jest nie tylko interesujący z punktu widzenia botanicznego, ale przede wszystkim warunkuje dobór odpowiedniej podpory i zastosowanie rośliny.
Dlaczego pnącza są coraz chętniej uprawiane?
Podstawową zaletą pnączy jest to, że zajmują minimum miejsca na powierzchni poziomej , natomiast opanowują powierzchnie pionowe wykorzystując trzeci wymiar przestrzeni ogrodowej. Szczególnego znaczenia nabiera ten fakt w miastach, gdzie w gęsto zabudowanych obszarach śródmiejskich miejsca na zieleń już właściwie nie ma, pozostają jedynie wysokie, pionowe ściany budynków. Wówczas najlepszym sposobem na posiadanie zieleni jest obsadzenie powierzchni roślinami pnącymi. Ponadto pnącza uprawia się ze względu na ich niezaprzeczalne walory dekoracyjne – miękkie linie pędów, piękne liście, jesienne przebarwienia, obfitość kwitnienia i przyjemny zapach oraz użyteczne owoce.
W jaki sposób pnącza mogą poprawić mikroklimat?
Zielona okrywa powierzchni budowli ma znaczenie estetyczne i ekologiczne. Szczególnie ważna jest poprawa mikroklimatu. Podobnie jak i inne rośliny, pnącza pochłaniają dwutlenek węgla i w wyniku procesu fotosyntezy produkują tlen niezbędny człowiekowi do życia. Transpiracja powierzchni liści odbiera ciepło z warstwy powietrza znajdującej się między fasadą budynku a rośliną, dzięki czemu poprawia się wilgotność otaczającego powietrza oraz następuje jego ochłodzenie. Duża zielona masa skutecznie pochłania też kurz i zanieczyszczenia gazowe.
Czy pnącza mogą wpływać na obniżenie temperatury podczas upałów?
Rośliny pokrywające powierzchnie budynków w sposób naturalny ocieniają elewacje w lecie, nie dopuszczają do ich nadmiernego ogrzewania, dzięki czemu unika się napięć termicznych materiałów budowlanych i ich pękania. Podaje się, że fasady pokryte pnączami mogą być o 30OC chłodniejsze niż fasady bez roślin. Ma to duże znaczenie nie tylko dla techniki budowlanej, ale i dla ludzi, gdy oddawanie zakumulowanego w murach ciepła nie trwa długo w nocy. Ponadto pnącza uprawiane przy elewacjach na konstrukcjach oddalonych kilkanaście centymetrów od ściany pozwalają na uzyskanie efektu komina, czyli odpływu ciepłego powietrza zza rośliny. Poprawia to mikroklimat otoczenia budynku i nie dopuszcza do przegrzania samej rośliny.
? Czy wiesz, że pnącza zimozielone w przestrzeniach między pędami i liśćmi zatrzymują w zimie ciepłe powietrze i działają jak warstwa izolacji termicznej redukująca utratę ciepła z zewnętrznych powierzchni ścian.
Jaki wpływ mają pnącza na zawilgocenie budynku?
Warto podkreślić, że wbrew częstym poglądom pnącza nie wpływają na zawilgocenie budynku. Liście ułożone jak rybie łuski tworzą płaszcz przeciwdeszczowy, po którym spływa woda, uniemożliwiając przedostanie się jej na elewację i erozyjne uszkadzanie materiałów budowlanych. Także korzonki przybyszowe pochłaniają wilgoć z powietrza i ścian. Pobieranie wody przez system korzeniowy roślin pnących osusza grunt w pobliżu fundamentów. Również pnącza posadzone koło domu jako rośliny okrywowe powodują, że grunt jest suchszy, występuje mniejsza zdolność przewodzenia ciepła, straty ciepła są mniejsze, a piwnice cieplejsze i suchsze.
? Czy wiesz, że gęste ulistnienie pnączy na dużych powierzchniach ścian domów wpływa na wyciszenie odbijanych fal dźwiękowych, a szum liści dodatkowo zmniejsza wrażenie miejskiego hałasu.
Do czego warto wykorzystać pnącza w ogrodzie?
Od wieków pnącza wykorzystywano do tworzenia miejsc cienistych chroniących przed upalnym słońcem. Rozpięte na pergolach lub innych konstrukcjach dachowych po stronie południowej czy zachodniej domu osłaniają taras niczym parasol słoneczny. W ciągu jednego sezonu można zbudować z pnączy cienistą altanę, szczególnie w ogrodzie, gdzie nie ma jeszcze większych drzew. Dużą atrakcją każdego kącika zabaw dziecięcych jest zielony szałas, który dzieci mogą zbudować z tyczek bambusowych czy leszczynowych obserwując jak rusztowanie chowa się pod liśćmi samodzielnie posianej fasoli. Różnorodne pnącza stanowią wspaniałe rozwiązanie wielu problemów projektowych. Posadzone przy ścianach budynków mogą zamaskować ich wady, rozpięte na balustradzie balkonu podkreślić jego urok, zwieszające nad wejściem wprowadzić tajemniczą atmosferę. Dzięki dynamicznemu wzrostowi są niezastąpione jako element zasłaniający niezbyt ciekawy widok, np. śmietnik, starą szopę, pryzmę kompostową, brzydki element konstrukcyjny lub pokryją pustą elewację sąsiedniego domu.
Dlaczego warto uprawiać pnącza jednoroczne?
Pnącza jednoroczne w ciągu kilku tygodni zakryją puste miejsca po roślinach, które nie przeżyły srogiej zimy. Są też dobrym wypełniaczem w młodym ogrodzie. Ze względu na mniejszą masę pędów i liści niż u pnączy trwałych, nie wymagają one tak solidnych i trwałych podpór. Pnącza takie uprawiane w pojemnikach na balkonach dają namiastkę prawdziwego ogrodu, a jednocześnie nie sprawiają kłopotu, gdyż nie trzeba zabezpieczać systemów korzeniowych na zimę. Poza powyższymi zaletami pnącza jednoroczne są tanie, łatwe w uprawie i pozwalają na coroczną zmianę dekoracji ogrodu, tarasu czy balkonu.
2. Jak rosną rośliny pnące?
Jak rosną pnącza wytwarzające wąsy czepne?
U niektórych pnączy w węzłach, po przeciwnej stronie liścia, wyrastają wąsy czepne. Ich długość zależy od gatunku i może dochodzić nawet do 50 cm jak u winorośli japońskiej. Wąsy na końcach rozdwajają się, wykonują powolne ruchy, są wrażliwe na bodźce mechaniczne i o zetknięciu z podporą owijają się wokół niej przyciągając za sobą pęd, po czym twardnieją. Najlepszymi podporami dla tej grupy pnączy są: kratki, trejaże, liny, druty, a także gałęzie sąsiednich roślin.
Które rośliny pnące tworzą wąsy czepne?
Do pnączy wąsoczepnych o pędach drewniejących zalicza się większość pnączy z rodziny winoroślowatych, m. in. winnik tojadowy, winnik zmienny, winobluszcz zaroślowy, winorośl amurska, winorośl japońska, winorośl pachnąca i winorośl właściwa, a z roślin zielonych, u których wąsy pojawiają się także na wierzchołkach liści, należą tu: groszek pachnący, groszek szerokolistny, kobea pnąca, pałczatka szorstkawa i tykwa pospolita.
Czy kwiaty bądź liście mogą pomóc w przymocowaniu pnączy?
Część pnączy przymocowuje się do podpór przy pomocy ogonków liściowych i szypułek kwiatowych, które podobnie jak wąsy, reagują na bodźce mechaniczne i po zetknięciu z podporą owijają się wokół niej. Stosunkowo delikatne ogonki liściowe mogą objąć nieduże elementy jak: druty, cienkie listwy, kraty, liny, tyczki bambusowe, pędy sąsiadujących roślin. Do trwałych pnączy ogonkowo i szypułko czepnych należą: kokornak wielkolistny, miesięcznik kanadyjski, powojnik alpejski, powojnik górski, powojnik pnący, powojnik tangucki, powojnik wielopłatkowy, powojnik włoski, mieszańce wielkokwiatowe powojnika, a z pnączy zielonych: nasturcja kanaryjska i nasturcja większa.
W jaki sposób pnącza mogą przywierać do muru?
Czasami wąsy czepne mają boczne rozgałęzienia zakończone przylgami silnie przywierającymi do muru na zasadzie przyssawki, dzięki czemu roślina jest samoczepna i nie wymaga dodatkowych podpór. Do grupy przylgo czepnych należą winobluszcz pięciolistkowy i winobluszcz trójlistkowy.
Czy korzonki przybyszowe mogą pomóc w przyczepianiu pnączy?
Niektóre pnącza samoczepne wspinają się przy pomocy korzonków przybyszowych. Mają one długość około 5-10 mm, wyrastają na pędach od strony podpory w warunkach wilgotnego powietrza i zacienienia. Tworzą się albo na odcinkach pędów pomiędzy pąkami liściowymi, np. w bluszczu pospolitego lub w węzłach, np. u milinu amerykańskiego. U hortensji pnącej oraz u bluszczu pospolitego korzonki przybyszowe występują na młodocianych pędach wegetatywnych, natomiast nie ma ich na generatywnych pędach kwiatonośnych. Po zetknięciu z ziemią przekształcają się w normalne korzenie, co sprzyja łatwemu ukorzenianiu pokładających się pędów. Najlepsze podpory dla tych pnączy to elewacje o chropowatej powierzchni, kamienne mury, ściany skalne, pnie drzew. Do pnączy korzonkoczepnych należą: bluszcz pospolity, hortensja pnąca, milin amerykański, trzmielina Fortune’a.
W jaki sposób rosną pnącza nie tworzące organów czepnych?
Osobną grupą są pnącza, które nie tworzą organów czepnych, natomiast wierzchołki ich długich, wiotkich pędów wykonują powolne ruchy rotacyjne i po napotkaniu podpory owijają się wokół niej w ściśle określonym kierunku.
Co to są pnącza prawoskrętne?
U pnączy prawoskrętnych linia spiralna pędu przebiega z lewej strony na prawą (odwrotnie niż ruch wskazówek zegara). Do pnączy prawoskrętnych o pędach drewniejących należą: akebia pięciolistkowa, aktinidia ostrolistna, aktinidia pstrolistna, dławisz okrągłolistny, glicynia chińska, kokornak wielkolistny, miesięcznik dahurski, obwojnik grecki, a z pnączy zielonych: chmiel japoński, chmiel zwyczajny, tunbergia oskrzydlona, wilec purpurowy oraz wilec szkarłatny.
Czym charakteryzują się pnącza lewoskrętne?
U pnączy lewoskrętnych linia spiralna pędu przebiega w prawej strony na lewą (zgodnie ze wskazówkami zegara). Pnącza wijące się sadzi się przy słupach, wysokich pniach starych drzew, pergolach, altanach, drutach, kratach. Część z nich wymaga bardzo solidnych podpór. Do pnączy lewoskrętnych o pędach drewniejących należy: cytryniec chiński, glicynia kwiecista, rdestówka Auberta, wiciokrzew Browna, wiciokrzew japoński, wiciokrzew pomorski, wiciokrzew przewiercień, wiciokrzew Tellmanna, a z pnączy zielonych: fasola wielkokwiatowa.
Które rośliny pnące wymagają pomocy przy mocowaniu do podpory?
Są rośliny, które ani nie mają organów czepnych, ani ich pędy nie wykonują ruchów wijących, ale pędy te są długie i wiotkie, tak, że mogą biernie wspierać się na sąsiednich roślinach, a w uprawie ogrodowej można je rozpinać na sztucznych podporach. Prawie zawsze wymagają systematycznego podwiązywania pędów. Przy braku podpór pędy kaskadowo zwisają ku ziemi lub się po niej pokładają. Rośliny zdrewniałe o takich właściwościach to pnącza prymitywne. Do pnączy prymitywnych o pędach zdrewniałych należą m. in.: forsycja zwisła, jaśmin nagokwiatowy, ognik szkarłatny czy róże długopędowe.